Integracja sensoryczna na placu zabaw

Zabawa jest metodą na stały i systematyczny trening sposobu, w jaki dziecko odbiera i przetwarza bodźce, a także jak na nie reaguje. Jest więc dla dziecka czymś naturalnym, niezależnie od tego, czy jest pełnosprawne, czy z niepełnosprawnością. Każde z nich potrzebuje jej w równym stopniu i u każdego z zabawy płynie wiele korzyści dla zdrowia i prawidłowego rozwoju psychofizycznego.

Ostatnio wiele mówi się o integracji sensorycznej u dzieci, a także o jej zaburzeniach. Rozwój sensoryczny dzieci zaczyna się właściwie już podczas życia płodowego, jednak najintensywniej przebiega do około 7 roku życia. W jaki sposób odbywa się wykształcanie prawidłowej integracji sensorycznej? Regularny i intensywny kontakt z naturą i otoczeniem oraz doświadczanie nowych bodźców daje dzieciom możliwość mimowolnej nauki reagowania na bodźce. Doświadczanie świata poprzez kontakt z różnymi fakturami, temperaturami oraz kolorami i zapachami pozwala bezwiednie stale „trenować” naturalne mechanizmy reagowania na bodźce. Zabawa jest więc tak naprawdę nauką, treningiem i rozwojem.

 

Terapia SI

Wiele dzieci cierpi na zaburzenia sposobu odbierania i przetwarzania bodźców. Wiąże się z tym szereg problemów ruchowych oraz emocjonalnych. Metoda terapii integracji sensorycznej, zazwyczaj prowadzona w placówkach terapeutycznych, polega na synchronizacji układów zmysłowych tj. wzrokowego, słuchowego, czuciowego oraz przedsionkowego (inaczej zmysłu równowagi). Podczas odpowiednio dobranych przez terapeutę zabaw ruchowych z przyborami, jak: deskorolki, huśtawki, hamaki, równoważnie, drabinki itp., dziecko w sposób naturalny, ale kontrolowany przez specjalistę pracuje nad wyrównaniem deficytów w obrębie poszczególnych narządów zmysłów.

 

Nauka i zabawa

Czy prowadzenie integracji na placu zabaw jest możliwe? Jak najbardziej i jest to miejsce, gdzie dzieci naturalnie i mimowolnie nabywają nowe sprawności, reagują na pojawiające się bodźce i mają okazję uczyć się przez zabawę. Zaletą terapii na placu zabaw jest fakt, że dzieci nie czują, iż jest to terapia. Po prostu bawią się, wspólnie z innymi, nie mając poczucia, że przebiega jakiś specjalny proces.  

Terapia integracji sensorycznej nie dotyczy tylko dzieci ze zdiagnozowaną niepełnosprawnością – aktualnie wiele dzieci zdrowych posiada pewne deficyty, nad którymi warto pracować i plac zabaw jest do tego najlepszym miejscem. Warto więc pozwalać dzieciom odkrywać świat poprzez chodzenie bez obuwia po zróżnicowanych nawierzchniach, dotykanie różnych faktur, materiałów o odmiennych temperaturach i poznawania kolorów.

Rozwijanie integracji sensorycznej na placu zabaw możliwe jest dzięki kontaktowi dzieci ze zróżnicowanymi nawierzchniami, a także zabawę na urządzeniach. Polecane są więc ścieżki sensoryczne, wykonane z kolejnych, następujących po sobie fragmentów nawierzchni wykonanych z różnych materiałów.

 

Wszelkie huśtawki, bujaki i karuzele powodują stymulację układu przedsionkowego, urządzenia tablicowe natomiast rozwój umiejętności myślenia logicznego, rozpoznawania kształtów, kolorów oraz faktur. Istnieje wiele urządzeń napędzanych siłą mięśni dzieci, co wpływa na trening chwytu, koordynacji pracy kończyn górnych oraz powiększania zakresów ruchu.

Huśtawka integracyjna pozwala stymulować układ przedsionkowy.

 

Kołowrotek integracyjny posiada półprzezroczyste, kolorowe panele, które obracając się stymulują rozwój integracji sensorycznej.

 

Natura zawsze dobra

To, co oczywiste, dla dzieci najlepszy jest nieograniczony kontakt z naturą, nie tylko na placu zabaw, ale również każdej innej okazji w życiu codziennym. W braku wystarczającego kontaktu z naturą przez dzieci, wielu specjalistów upatruje nabytych zaburzeń integracji sensorycznej. Powinno się więc pozwalać dzieciom na poznawanie świata przede wszystkim naturalnego, nie tylko w kontrolowanych warunkach placów zabaw.

Projektując place zabaw warto robić to w taki sposób, aby znajdowały się na nich także rośliny, oczywiście bezpieczne dla dzieci, ale możliwie najbardziej zróżnicowane. Nic nie zastąpi zabawy w chowanego w rosnących nieopodal krzakach lub gotowania zupy z piasku z dodatkiem kwitnących mniszków lekarskich. Dostęp i możliwość korzystania z kontaktu z naturą powinien być równy dla wszystkich bez względu na poziom sprawności, do takich stref powinien być więc zapewniony dojazd dla osób o ograniczonej mobilności – poruszających się o kulach, balkonikach, a także na wózkach inwalidzkich lub z wózkami dziecięcymi.

 

Warto także projektować strefy ciszy i relaksu, na których opiekunowie i rodzice, a także dzieci mogą odpocząć lub po prostu spędzić czas, gdy nie mają akurat ochoty na zabawę. W takiej strefie powinna pojawić się więc infrastruktura, która będzie umożliwiać korzystanie wszystkim użytkownikom. Warto zadbać więc o ławki i stoliki dostępne dla osób z niepełnosprawnościami, a także nawierzchnię, która pozwoli im bezpiecznie do tej strefy dotrzeć.

 

    

Ławka sesoryczna pozwala na korzystanie z niej niezależnie od stopnia sprawności, a także wspiera rozwój integracji sensorycznej - środkowe panele wykonane są z materiałów o różnych fakturach, kolorach, temperaturze i przezierności.